... to chyba ulubione ciasto mojego męża, i jedno z nielicznych przy których mi pomaga. Jak zacznie kroić bakalie to zazwyczaj jest ich potem co najmniej 2 razy więcej niż w przepisie. Ale przecież orzechy i suszone owoce są jak najbardziej zdrowe i zalecane przez specjalistów żywieniowych hihihi.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 20 dkg masła
- 1 szklanka cukru
- 5 całych jaj
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 30 dkg bakalii (orzechy laskowe, włoskie, migdały, rodzynki, suszone morele itp)
Cukier dokładnie ucieramy z masłem i ciągle ucierając dodajemy po jednym jajku. Po uzyskaniu jednolitej masy dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i ucieramy do dokładnego połączenia się składników. Dorzucamy bakalie (rodzynki należy namoczyć w ciepłej wodzie) i całość wylewamy do formy "keksówki"
Pieczemy ok 50-55 minut w temperaturze 200 stopni.
Ja lubię polać wierzch upieczonego już ciasta polewą czekoladową lub po prostu czekoladą rozpuszczoną w kąpieli wodnej (tabliczka 100-gramowa wystarcza) i posypać orzechami lub płatkami migdałów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad:)