Kopytka są dosyć łatwe i szybkie w przygotowaniu. Mogą stanowić samodzielne danie (podawane ze zrumienionymi skwarkami, sosem pomidorowym lub grzybowym - moja ulubiona wersja) lub tez stanowić dodatek do potraw, np gulaszu.
Moja mama zawsze przygotowywała je tylko i wyłącznie z ziemniaków i mąki, oczywiście z dodatkiem soli. Wiem, że niektórzy dodają do przepisu jajka, ale ja pozostaję przy rodzinnej tradycji:)
Składniki (na około 120 sztuk):
- 650g ugotowanych ziemniaków
- ok 200g mąki
Z zagniecionego ciasta formujemy wałki (o średnicy około 1,5-2cm).
Każdy wałek kroimy pod lekkim ukosem (otrzymując charakterystyczny kształt rombu) na jednakowe kawałki o szerokości około 1,5 cm.
W dużym garnku gotujemy wodę i solimy ją. Na wrzącą wodę wrzucamy kopytka, delikatnie mieszamy i gotujemy około 5 minut od momentu wypłynięcia na powierzchnię. Wyjmujemy tzw. cedzakówką (można na sito lub durszlak w celu odsączenia wody) i podajemy :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad:)