Kolejny przepis z bloga Dorotki.
Składniki:
- 3 szklanki mąki pszennej
- ¾ szklanki letniej wody
- 1½ łyżeczki suchych drożdży (6 g)
- 1½ łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- 2 łyżki roztopionego masła
Wszystkie składniki mieszamy w misce i wyrabiamy, aż ciasto będzie odstawać od ścianek. Gy już ciasto ładnie nam odstaje wyrabiamy jeszcze przez 5 minut (długie wyrabianie jest niezwykle ważne). Zostawiamy ciasto aby "odpoczęło" przez 10 minut, i wyrabiamy ponownie przez kolejnych 5 minut.
Ciasto powinno być elastyczne, o konsystencji podobnej do plasteliny. Wyrobione ciasto przekładamy do naczynia wysmarowanego oliwą i zostawiamy do wyrośnięcia (na około 1-1 i 1/2 godziny)
Wyrośnięte ciasto dzielimy na 10 części, z każdej formujemy kulkę, spłaszczamy ją (dosyć mocno bo bardzo wyrastają w górę w trakcie pieczenia), układamy na blaszce i zostawiamy pod przykryciem 45 minut.
Przed pieczeniem nacinamy. Bułeczki można posmarować masłem roztrzepanym z jedną łyżka mleka. Pieczemy w temperaturze 225 stopni około 15 minut.
Wyszły przepyszne, miękkie w środku, lepsze niż z piekarni;)
Z podanych składników otrzymamy 10 (większych) do 12 (nieco mniejszych) bułeczek.
Dorotko własnie ciasto rośnie zobaczymy co będzie dalej mam nadzieje ze będą przepyszne:):)
OdpowiedzUsuńNa pewno będą wyśmienite. Życzę smacznego i pozdrawiam. Beata
Usuń